Strajk generalny rolników przeciwko Zielonemu Ładowi i importowi z Ukrainy
Za niespełna tydzień, dokładnie 9 lutego, rolnicy w całym kraju zamierzają przystąpić do miesięcznego strajku generalnego. Przewidują zablokowanie zarówno dróg krajowych – ich liczba jest szacowana na ponad 200 – jak i przejść granicznych z Ukrainą. Protest ma charakter sprzeciwu wobec bezcłowego importu z Ukrainy oraz poza Unię Europejską, a także tzw. Zielonego Ładu. Zdaniem rolników, te działania niszczą konkurencyjność europejskich gospodarek rolnych i osłabiają kolejne sektory.
Oprócz ogólnokrajowej mobilizacji, protest dotrze również do Śląska. Rolnicy z powiatu kłobuckiego, Pawłowic i Tychów planują sparaliżować ruch na drogach DK44 i DK1.
Dlaczego rolnicy podjęli decyzję o strajku generalnym? Wojciech Banert, rolnik z Tychów, wyjaśnia: „Wielki protest trwa w całej Europie. Rolnicy zorientowali się, że utopijna ideologia Unii na temat wprowadzania pakietów klimatycznych prowadzi donikąd, do ubezwłasnowolnienia nas żywnościowo i importu z krajów takich jak Ukraina czy kraje Ameryki Południowej. Wszystkie obciążenia, jakie nakładają na rolników unijni politycy prowadzą do wygaszenia produkcji rolnej w Europie”.