Sąsiad uratował rodzinę i mienie o wartości 300 tysięcy złotych – szybko zawiadomił służby o pożarze
Jeśli kiedykolwiek zastanawiałeś się, czy warto dbać o dobry kontakt z sąsiadami, to ta historia może dostarczyć Ci odpowiedzi. W centrum wydarzeń była ulica Trzech Krzyży, gdzie w jednym z domów jednorodzinnych wybuchł pożar. To nie była jednak zwykła katastrofa. Pożar szybko zauważył jeden z sąsiadów, który natychmiast powiadomił mieszkańców o groźbie.
Z jego pomocą, a także dzięki błyskawicznej reakcji służb pożarniczych, udało się uniknąć większych strat. Wartość uratowanego mienia wynosi aż 300 tysięcy złotych. Wydarzenie miało miejsce w ostatnią niedzielę, około godziny 13:30.
Niewielu jest tych, którzy mogą poszczycić się takim heroicznym czynem. Ale jest jeszcze jedna strona tej monety – strażacy. Po otrzymaniu zgłoszenia, na ulicę Trzech Krzyży w Rybniku natychmiast skierowano trzy zastępy straży pożarnej (dwa PSP i jedno OSP), co w sumie daje piętnastu strażaków.
Gdy dotarli na miejsce, okazało się, że pożar zajął pomieszczenie na pierwszym piętrze. Chociaż udało się uratować większość mienia, wyposażenie pokoju uległo całkowitemu spaleniu. Dodatkowo, całe piętro zostało pokryte warstwą sadzy. Takie informacje przekazał Wojciech Kasperzec, oficer prasowy PSP w Rybniku.